Bardzo pozytywne rekomendacje dla palladu. Liczmy na silne wzrosty do 2019 r.
Trzy wskaźniki analizy technicznej (RSI914), STS i MACD(12,26,9) oraz koronny dla nas CCI(14), bardzo pozytywne. Do tego należy uwzględnić poniższą analizę fundamentalną.
Według Ricka Rule, przewodniczącego i założyciela Sprott Global Resource Inwestments, „chiński rząd od ub. roku stopniowo wprowadza nowe i bardziej rygorystyczne normy jakości powietrza.
Analitycy szacują, że ta decyzja doprowadzi w kolejnych latach do pięciokrotnego wykorzystania palladu w silnikach benzynowych w Chinach. Jeśli pallad nie sprosta rosnącemu popytowi, to do głosu dojdzie platyna. Na chwilę obecną żaden z tych metali nie doświadczy wzrostu podaży, który utrzyma aktualne ceny na niskim poziomie w kolejnych dwóch latach. Przy takim wzroście, Chiny będą mogły z łatwością pochłonąć całą platynę i pallad, jakie rosyjskie firmy zdołają wydobyć z ziemi.Możemy więc liczyć na silne wzrosty na kontraktach terminowych obydwu metali w kolejnych latach.
Preferowaną dla nas inwestycją będzie Pallad (Palladium) notowany na NYMEX (903,2 USD/uncja), którego cenę docelową ustalamy 1 450 USD/uncja w pierwszym kwartale 2019 r.