W pierwszym tygodniu czerwca br. na osłabienie funta miały wpływ bardzo dobre dane napływające z amerykańskiego rynku pracy oraz informacja, że stopy procentowe w USA zostaną pozostawione na tym samym poziomie. Morgan Stanley stwierdził, że UK czeka aż trzykrotna podwyżka stóp procentowych w 2015r. a pierwsza z nich będzie miała miejsce w Q1-2015r.

Dwa dni później podano, że w kwietniu stopa bezrobocia spadła do 0,066 i był to najniższy poziom od listopada 2008r.
Po publikacji tych niezwykle korzystnych danych funt zaczął się umacniać. Kilka dni później DB wypowiedział się na temat stóp procentowych oraz brytyjskiej waluty. Wg banku stopy będą poniesione jeszcze w listopadzie bieżącego roku, przy czym główna stopa ma wynieść 1,5%, a brytyjska waluta, pomimo cofnięcia, ma się zbliżyć do 1,70. CS oraz UBS również zgadzały się z DB odnośnie stóp procentowych.
Czerwcowe posiedzenie BoE niejako potwierdziło spekulacje banków jakoby wzrost stóp był możliwy jeszcze tego roku. Członkowie MPC było optymistycznie nastawieni co do dalszych wzrostów II połowie roku, jednak wyrazili obawy względem szybkiego tempa wzrostu rynku nieruchomości oraz mocnego funta, który mógłby osłabić ożywienie. Pod koniec miesiąca bank UBS stwierdził, że GBPUSD nadal miało potencjał wzrostowy w kierunku 1,7332. CA było równie optymistycznie nastawione do tej pary walutowej i zakładało dalsze wzrosty w kolejnym tygodniu. Z kolei DB stwierdził, że potencjał funta był już ograniczony.
Pierwsze półrocze 2014r. zdecydowanie należało do funta brytyjskiego i gospodarki brytyjskiej. Gospodarka UK rozwijała się najprężniej ze wszystkich gospodarek G10, a fundusz walutowy pozytywnie ocenił ekonomię UK. Anglia jako pierwsza z państw europejskich wyszła z kryzysu, w przeciwieństwie do państw UE. Pierwsze półrocze dla UK upłynęło pod znakiem stóp procentowych. Na początku banki przewidywały, że podniesienie stóp procentowych nastąpi dopiero w 2016r. Jedynie przewidywania ze stycznia londyńskiego City jakoby podwyżka stóp miała nastąpić w Q4-2014r. zdają się być najbardziej słuszne. Minione półrocze znacznie umocniło funta, a Bank Anglii niejednokrotnie wypowiadał się, że mocna waluta może pogrążyć eksport. Faktycznie eksport w tym okresie wyhamował, ale z drugiej strony mniejszy tez był import.
Nasza prognoza pozostaje nadal wzrostowa do poziomu 1.7130 GBP USD.