Inwestycja alternatywna – wino

Wino to jedna z tradycyjnych form alternatywnego inwestowania. Tzw. wina inwestycyjne posiadają nawet swoje indeksy na londyńskiej giełdzie: Liv-Ex 50, Liv-Ex 100 i Liv-Ex 500 (London International Vintners Exchange – londyńska, międzynarodowa wymiana winiarzy).

Minusem wina jako instrumentu inwestycyjnego jest na pewno to, że jego wartość może być uzależniona np. od czynników pogodowych: niskie temperatury mogą wpłynąć na poziom zbiorów winogron, co bezpośrednio przekłada się na ceny, jak miało to miejsce np. w ubiegłym roku (notowania wspomnianych indeksów obniżyły się z tego powodu o 0,89%-2%). W perspektywie kilkuletniej na zysk na winie jednak na ogół można liczyć. Jego niewątpliwym argumentem pozostaje praktyczny brak możliwości spekulacyjnych – wino to fizyczne dobro, którego ceny regulowane są głównie poprzez popyt i podaż.

Podobnie jak każde aktywa, tak i inwestycje w wino może być poddane nie tylko sezonowym lecz rocznym silnym wahaniom i pojawieniem się średnioterminowych spekulatorów tak jak w bieżącym roku.

Widoczne to jest na indeksie  Liv-ex Fine Wine 100 takich win jak Mouton Rothschild, Cheval Blanc, Petrus, Margaux, Latour, a także kilka wielkich marek szampana. Średnia cena 100 butelek indeksu jest obliczana na koniec każdego miesiąca Liv-ex Fine Wine 100.

Po silnym wzroście nieblisko o 74% w okresie od stycznia 2009 do czerwca 2011 nastąpił stosunkowo szybki spadek ponad 20% spadek w ciągu zaledwie 6 miesięcy. W tym czasie inwestorzy japońscy postanowili pozbyć się swoich zapasów przechowywanych w Szwajcarii.  Dziś, korekta przekracza ponad 30%, jednak od końca 2015 roku ceny powinny powrócić na swój kanał trendu wzrostowego. Problem ten jest nie tyle dla tych, którzy pili jego butelki ca 500 EUR za 75 cl wina, lub tych którzy pili plącąc 2 lata później  cenę  350 EUR, nie zmienia smaku wina …

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *