Istotnym motorem napędowym dla polskiej branży automotive może okazać się także rozwój polskiego samochodu elektrycznego IZERA. Zarząd Polskiej Grupy Motoryzacyjnej deklaruje wspieranie tego projektu oraz wszystkich innych pomysłów, które pozwolą na transfer technologii do polskich firm.
W obecnej sytuacji polityczno-gospodarczej, wiele zachodnich koncernów motoryzacyjnych zaczęło przygotowania do przenoszenia produkcji z Azji do Europy. Uważam że naszą rolą powinno być zachęcenie ich do inwestowania w przemysł motoryzacyjny w Polsce, w taki sposób aby polskie fabryki produkujące części i komponenty dla rynku automotive coraz skuteczniej wchodziły do ich łańcuchów dostaw. Nie będzie to proste zadanie, ale mamy na to swoje pomysły o których już wkrótce będziemy informowali – powiedział Adam Sikorski z PZL Sędziszów.
Uważam, że polski przemysł motoryzacyjny jest na starcie transformacji cyfrowej, czyli przechodzenia z produkcji prostej na przemysł 4.0, który wymaga zaangażowania nowoczesnych technologii w zarządzaniu oraz wyższego poziomu robotyzacji. Do osiągnięcia tego celu niezbędne będzie wsparcie polskich instytutów badawczych, dlatego będąc w nowym zarządzie PGM będę starał się być pośrednikiem pomiędzy przedsiębiorcami, a przedstawicielami nauki, myślę że w dużym stopniu ułatwi mi to fakt, że reprezentuję Sieć Badawczą Łukasiewicz, która skupia 33 takie jednostki naukowo-badawcze – oświadczył Karol Zielonka.