Gdzie jesteśmy 10 lat po kryzysie? Ameryka zyskała najbardziej

Banki europejskie stały się bardziej rentowne, ale różnica w dochodach pomiędzy europejskimi a amerykańskimi odpowiednikami stale się pogłębia od początku kryzysu.

  • Ciągle obserwujemy ograniczoną akcję kredytową na obu kontynentach.
  • Nadal utrzymuje się wysoki poziom kredytów zagrożonych.
  • Programy luzowania ilościowego (QE) głównych banków centralnych FED, EBC, BOE i BoJ bardziej zasiliły rynki finansowe (83%), niż realną gospodarkę (17%).
  • Centralne banki USA, Japonii, Anglii i Strefy Euro płaciły zaledwie w 2013 r. i 2014 r. aż 290 mld USD co kwartał, aby uniknąć załamania na rynku akcji. W ten sposób rynki zostały bardziej uzależnione od płynności finansowej niż od wyników sektora gospodarczego. Od wybuchu kryzysu, banki centralne posiadają klucz, za pomocą którego popychają nadal rynki do przodu.

Od ostatniego kryzysu finansowego, cztery największe banki amerykańskie zwiększyły się o 40%.

Dzisiaj, pięć największych banków odpowiada za około 42% pożyczek w Stanach Zjednoczonych, a sześć największych banków odpowiada za około 69% wszystkich aktywów w amerykańskim systemie finansowym. Bez tych banków nie dzisiaj byłoby mowy o jakiejkolwiek gospodarce.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *