Fundusze powiernicze, hedgingowe, opcie czy giełda nie stanowią jedynych sposobów na inwestowanie naszego kapitału. Istnieje oczywiście cała masa innych instrumentów dostępnych na rynku forex.
Jeśli nawet one nie będą wystarczające, indywidualny inwestor zawsze możemy zaś zdecydować się na inwestycję alternatywną. Często mają one charakter bardziej realny, materialny i są propozycją szczególnie atrakcyjną w czasach kryzysów i zawirowań rynkowych. Mogą pozwolić inwestorowi na zdywersyfikowanie portfela oraz – przynajmniej w pewnym stopniu – uniezależnienie się od rynkowych kaprysów, a nawet czynników makroekonomicznych.
Pośród bardziej popularnych inwestycji alternatywnych proponujemy:
- Nieruchomości
Dach nad głową jest jedną z tych rzeczy, które ludziom potrzebne będą zawsze. Na krajowym rynku mieszkaniowym mogliśmy od drugiej połowy 2013 roku zaobserwować wzrost popytu (zawdzięczanego najprawdopodobniej niskim stopom procentowym). Bardziej kłopotliwe są ceny: jeśli przeanalizować średnie ceny mieszkań na rynku wtórnym w sierpniu 2014 i 2013, dość łatwo zauważyć, że od ponad roku nie uległy one większym zmianom – największe wynoszą około 3%. W Warszawie we wrześniu 2013 można było nabyć mieszkanie o metrażu 38-60m za 8030/m2, podczas gdy rok później było to 8122/m2 (1% więcej). W Krakowie było to odpowiednio 6642/m2 i 6730/m2 (1%), a we Wrocławiu 5902/m2 i 5844/m2 (-1%).
Szacuje się że stopa zwrotu inwestycji z przeznaczeniem na wynajem w tym roku była wyższa od trzech ostatnich lat i oscylowała w przedziale 2,3%- 4,6% w zależności od regionów.
Taki zastój zastanawia, ale z punktu widzenia inwestora jest raczej neutralny – mieszkania pozostają dość przyzwoitą inwestycją, choć na pewno nie brakuje atrakcyjniejszych alternatyw.
