Największym problemem Bitcoina jest ogromne zużycie energii, zasilanej głównie przez elektrownie węglowe w wielu krajach, w związku z czym energia elektryczna jest dostępna w tym kraju w bardzo niskich cenach.
Nawet z zachowawczym współczynnikiem emisji , powoduje to ekstremalny ślad węglowy dla każdej unikalnej transakcji Bitcoin.
Aby zobrazować energię zużywaną przez sieć Bitcoin, możemy na przykład porównać ją z innym systemem płatności, np. VISA. Według VISA, firma zużyła w 2017 r. na całym świecie łącznie 674922 gigadżuli energii (z różnych źródeł) dla wszystkich swoich operacji.
Oznacza to, że VISA ma zapotrzebowanie na energię równe około 17000 amerykańskich gospodarstw domowych. Wiemy
również, że w 2017 r. VISA przetworzyła 111,2 miliarda transakcji . Przy pomocy tych liczb możliwe jest porównanie
obu sieci i pokazanie, że Bitcoin jest wyjątkowo energochłonny
w porównaniu do systemu płatności VISA.
Porównanie średniej transakcji w zwykłym systemie finansowym
pokazuje, że przeciętna transakcja bitcoinowa wymaga kilku tysięcy razy więcej energii.